Spółdzielnie mieszkaniowe coraz częściej mierzą się z problemem nadmiernego oszczędzania na ogrzewaniu kosztem sąsiadów, co prowadzi do niesprawiedliwego podziału kosztów.

      Często słyszymy historie o osobach, które celowo zakręcają kaloryfery lub utrzymują minimalną temperaturę, aby oszczędzić na ogrzewaniu. Niestety, odbywa się to kosztem pozostałych lokatorów budynków. Problem ten istnieje od lat
i zarządzający spółdzielniami mieszkaniowymi starają się walczyć z tym procederem. Prowadzi on bowiem do nierówności w rozliczeniach za energię cieplną, ponieważ:

  • sąsiedzi muszą zwiększać ogrzewanie, aby utrzymać komfort cieplny w swoich lokalach,
  • wzrastają koszty energii cieplnej dla całego budynku, a podział kosztów staje się niesprawiedliwy,
  • osoby, które oszczędzają na ogrzewaniu nie ponoszą proporcjonalnych kosztów za zużywaną energię.

Aby zapobiec nieuczciwemu oszczędzaniu na ogrzewaniu, prawo budowlane oraz inne regulacje wprowadzają rozwiązania, które mają na celu sprawiedliwe rozliczanie kosztów ciepła. Najważniejsze regulacje to:

  • obowiązek montażu ciepłomierzy lub podzielników ciepła w budynkach wielolokalowych,
  • możliwość wprowadzenia minimalnej temperatury w lokalach mieszkalnych, poniżej której nie wolno obniżać ogrzewania: zgodnie z przepisami w pomieszczeniach „przeznaczonych na stały pobyt ludzi, bez okryć zewnętrznych, niewykonujących w sposób ciągły pracy fizycznej”, w pokojach oraz w kuchni temperatura powinna wynosić, co najmniej 20 stopni Celsjusza. W łazience powinno być jeszcze cieplej, bo temperatura, według rozporządzenia, ma wynosić co najmniej 24 stopnie.
  • systemy motywacyjne, takie jak kary finansowe dla osób, które notorycznie utrzymują zbyt niską temperaturę w mieszkaniu, wykorzystując ciepło sąsiadów.

Spółdzielnie mogą też podejmować uchwały regulujące zasady korzystania z energii cieplnej, a w przypadku rażących naruszeń dochodzić roszczeń finansowych od nieuczciwych lokatorów.

Ogrzewanie w blokach. Jak jest rozliczane?

     Koszty ogrzewania w budynkach wielolokalowych mogą być rozliczane według różnych systemów, które mają na celu równomierne rozłożenie opłat na mieszkańców. Najczęściej stosowane metody to:

  • rozliczanie na podstawie ciepłomierzy: w mieszkaniach, gdzie zainstalowane są indywidualne ciepłomierze, koszty ogrzewania są obliczane na podstawie rzeczywistego zużycia energii cieplnej przez dany lokal.
  • podzielniki kosztów ogrzewania: te urządzenia mierzą różnice w temperaturze pomiędzy grzejnikami a pomieszczeniami, co pozwala obliczyć zużycie ciepła. Na podstawie tych danych rozdzielane są koszty.
  • rozliczanie według powierzchni lokalu: w przypadku, gdy nie ma zainstalowanych ciepłomierzy ani podzielników, koszty są rozliczane proporcjonalnie do powierzchni mieszkania, co nie zawsze oddaje rzeczywiste zużycie.

Systemy te mogą być modyfikowane przez wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe, które mogą wprowadzać dodatkowe zasady mające na celu uczciwszy podział kosztów.

Jak spółdzielnie sobie z tym radzą? Jak ukrócić to zjawisko?

     Kluczowym w tym zakresie jest Rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie warunków ustalania technicznej możliwości i opłacalności zastosowania ciepłomierzy, podzielników kosztów ogrzewania oraz wodomierzy do pomiaru ciepłej wody użytkowej, warunków wyboru metody rozliczania kosztów zakupu ciepła oraz zakresu informacji zawartych w indywidualnych rozliczeniach z dnia 07 grudnia 2021 roku (Dz. U. Z 2021 r. poz. 2273).

Z uwagi na telefony i pytania związane z rozliczeniem ciepła za sezon grzewczy 2023/2024 informujemy, że na podstawie w/w Rozporządzenia, zarządcy nieruchomości zostali zobligowani do dostosowania istniejących wewnętrznych regulaminów rozliczania ciepła do obowiązującego w tym zakresie stanu prawnego.

    W związku z powyższym Rada Nadzorcza w dniu 12.12.2022 roku, uchwałą nr 2/12/2022 przyjęła nowy „Regulamin rozliczania kosztów zakupu ciepła na potrzeby centralnego ogrzewania podgrzania wody użytkowej w Cz.S.M w Czarnkowie” w którym zostały zawarte m.in. następujące zapisy dotyczące wyznaczenia maksymalnego i minimalnego zużycia ciepła w lokalu.

Maksymalne zużycie w lokalu należy przyjąć jako wartość 2,5 krotności średniego zużycia w przeliczeniu na m2 powierzchni budynku pomnożonej przez powierzchnię rozpatrywanego lokalu. W takim przypadku, kiedy zużycie wynikające z opomiarowania jest wyższe niż wartość 2,5 krotności średniego zużycia w danym lokalu, dokonuje się korekty obliczeniowej jednostek.

Minimalne zużycie w lokalu należy przyjąć jako wartość 0,5 krotności średniego zużycia w przeliczeniu na m2 powierzchni budynku pomnożonej przez powierzchnię rozpatrywanego lokalu. W takim przypadku, kiedy zużycie wynikające z opomiarowania jest niższe niż wartość 0,5 krotności średniego zużycia w danym lokalu dokonuje się korekty obliczeniowej jednostek.

    Wprowadzenie takich zasad w rozliczeniu powinno wpłynąć na większą świadomość mieszkańców, że warto używać ciepła w sposób przemyślany i rozważny nie doprowadzając do wyziębienia poszczególnych pomieszczeń, a utrzymywać w miarę stałą temperaturę w całym lokalu. Nadmierne oszczędności na cieple mogą mieć negatywny wpływ nie tylko na nasz komfort zamieszkiwania, ale i na nasze zdrowie, a tam, gdzie zdarzają się przypadki przesadnego oszczędzania ciepła lokatorzy będą partycypować w części kosztów energii cieplnej pobranej od swoich sąsiadów – mowa o przenikaniu ciepła przez ściany i stropy.